EUGENIUSZ OJCZYMEK

Eugeniusz Ojczymek
kl. IV
Kochanówka, 16 listopada 1946 r.

Wspomnienie zbrodni niemieckich

Był wrzesień 1944 r. Nasza wieś miała być spalona. Ktoś na dworze zawołał: „Niemcy idą! Pewnie będą palili”. Wszyscy wybiegliśmy przed dom. Chcieliśmy uciekać. Na koniach jechali Niemcy. Między nimi byli jacyś ludzie. Gromada zbliżyła się do nas. Zobaczyliśmy mężczyzn z gołymi głowami. Ręce mieli powiązane w tyle, na karkach. Ludzie ci biegli. Gdy któryś padał zmęczony, to go Niemcy bili. A jak strasznie bili i kopali! Nie zapomnę tego do końca życia. Byli to ludzie z Piotrowego Pola. Niemcy spalili wieś. Bydło zabrali. Mężczyzn zapędzili do Sienna i wymordowali.