ANDRZEJ WOMPERSKI

Andrzej Womperski
18 listopada 1946 r.

Wspomnienia zbrodni niemieckich

Podczas pobytu w Polsce Niemcy znęcali się w okropny sposób nad Polakami. Nie tylko [okupowali] nasz kraj, rabowali żywność i wykorzystywali wszystko dla siebie. Aresztowali Polaków, trzymali ich w więzieniach lub wysyłali do obozów koncentracyjnych. Podczas badań chcieli, żeby [uwięzieni] zdradzili swój kraj i towarzyszy, bili i katowali tak okropnie, że ludzie mdleli, a nieraz umierali. W obozach [Niemcy] kazali ciężko pracować w głodzie i chłodzie, prześladowali i męczyli [bardzo]. Wielu [ludzi] umierało tam po kilku tygodniach lub miesiącach, a tylko niewielu doczekało końca wojny i wyzwolenia. Okropne też były łapanki. Żandarmi otaczali ulice i spokojnych ludzi: kobiety i mężczyzn, łapali i wywozili w głąb Niemiec na roboty. Tam wielu ginęło od bomb. Gdy tylko [hitlerowcy] podejrzewali, że ktoś należy do jakiejś [tajnej] organizacji, aresztowali, a potem rozstrzeliwali lub wieszali publicznie. Nienawidzili Polaków, chcieli ich zniszczyć i wszystkich wymordować. Jednak Polacy doczekali się wreszcie zgnębienia okrutnego wroga.