MIECZYSŁAW NOWAK

1. Dane osobiste:

Kapral podchorąży Mieczysław Kazimierz Nowak, 30 lat, urzędnik Państwowego Monopolu Tytoniowego, kawaler.

2. Data i okoliczności aresztowania:

Aresztowany przez organ NKWD 24 września 1939 r. podczas pracy w Polskim Monopolu Tytoniowym w Wilnie, pod zarzutem współpracy z drugim oddziałem.

3. Nazwa więzienia, obozu:

w Wilnie na Łukiszkach do 15 października [1939 r.],

w Białymstoku do 7 listopada [1939 r.],

w Mińsku do 31 grudnia 1939 r.,

w Wilejce powiatowej do 9 marca 1941 r.

Obozy pracy: 21 Borowa[ja] (Uchta), Wietłosian k. Czibiu (Komi ASRR), Liesłag k. Czibiu.

4. Opis więzienia, obozu:

Więzienie w Mińsku przerobiono ze starego zamku, cele przeważnie w nieogrzewanych blokach, bez podłogi i światła. Stan higieny zmienny. Zapluskwienie więzień – zjawisko stałe, jak również zawszenie więźniów. Przy przeładowanych więzieniach warunki higieniczne nigdy nie były odpowiednie.

Obozy: 21 Borowa[ja]– budynki drewniane, nowe baraki, Wietłosian – baraki stare, niezbyt czysto utrzymane, 2 Liesłag – baraki stare, walące się, bez okien.

5. Skład więźniów:

W Wilnie, Białymstoku, Mińsku i Wilejce – przeważnie Polacy oraz nieznaczny procent emigrantów rosyjskich, Litwinów i Żydów oraz Białorusini. Rozpiętość poziomu umysłowego bardzo duża. Inteligencja (b. minister sprawiedliwości Michałowski, wicewojewoda wileński Rakowski, prezydent Wilna Malinowski) i inni. Ziemianie, rolnicy, robotnicy i młodzież szkolna. Faktycznie przestępcy kryminalni nieliczni.

W obozach w 21 Borowoj i Wietłosianie 70–80 proc. polskich więźniów (Polaków) i 20–30 proc. sowieckich obywateli, w 2 Liesłagu 80 proc. sowieckich przestępców najgorszego gatunku (mordercy, bandyci, zboczeńcy) i 20 proc. Polaków. W obozie tym przebywały również kobiety (30 proc. ogólnego stanu więźniów), wyłącznie obywatelki sowieckie.

6. Życie w więzieniu, obozie:

W więzieniu. Przebieg dnia: dzień w zupełnym bezruchu na pryczach, przy czym nie wolno było leżeć, ciche rozmowy, dyskusje, wykłady, potajemne gry, niekiedy sprzeczki. Czasami władze pozwalały na spacer po dziedzińcu więzienia. W nocy dochodzenia, śledztwo. Wyżywienie niedostateczne. Odzież własna. Z wyjątkiem więzienia w Wilejce, paczek żywnościowych lub z odzieżą czy tytoniem więźniom nie dostarczano.

W obozach praca trwała od godziny 6.00 do 16.00, a później w kwietniu i maju 1941 r. do 18.00, w kamieniołomach i przy pracach ziemnych. W szybach naftowych w znacznie gorszych warunkach praca trwała sześć godzin na dobę. Normy były zbyt wygórowane, przy czym faworyzowano tzw. stachanowców, wyłącznie obywateli sowieckich. Nieliczna grupa polskich więźniów starała się wypełnić normy, aby poprawić sobie warunki odżywiania. Na ogół Polacy stanowili zwartą i dość solidarną grupę, z którą sympatyzowali inteligentniejsi więźniowie sowieccy. O jakichkolwiek rozrywkach kulturalnych, nawet we własnym zakresie, nie mogło być mowy.

7. Stosunek władz NKWD do Polaków:

Był nam, oczywista, nieprzychylny i zdecydowanie wrogi, mimo że przebieg śledztwa mógł być najłagodniejszy. Cel tych dochodzeń był jasny, chodziło: po pierwsze, aby znaleźć podstawę do skazania Polaków na przymusową pracę i w ten sposób mieć taniego robotnika na słabo zaludnionych terenach sowieckich; po drugie, aby element bardziej energiczny, zdrowszy i inteligentniejszy, a tym samym niebezpieczny, zabrać z terenów okupowanych i rozproszyć go w obozach, gdzie stawał się bezsilny i skazany na zagładę; po trzecie, aby z zeznań więźniów móc otrzymać jak najszczegółowszy obraz życia wewnętrznego Polski i aby go tym łatwiej opanować. Metody badań miały charakter olbrzymiego wywiadu, niezależnie od podstaw skazania, co przy pomocy kodeksu sowieckiego nie było zbyt trudne.

Były przeprowadzane w bardzo wyrafinowany sposób i miały na celu załamanie moralne oskarżonego przez wyolbrzymianie często rzekomych błędów czynników rządzących, wadliwej struktury państwa polskiego, upośledzenia klas pracujących, dyktatury burżuazji itd., itd. Na tle takich dekoracji przedstawiano dobrodziejstwa wypływające z ustroju komunistycznego. Entuzjastom pozwolono opracowywać całe elaboraty, opozycjonistom poświęcano wiele czasu i pracy nad zmianą ich zapatrywań – skrytym i milczącym nie urządzano tortur. Kary (tj. wyroki) uzależnione były przede wszystkim od zajmowanego stanowiska czy zawodu: trzy, pięć, dziesięć albo więcej lat obozu pracy (niżej podpisany pierwszym wyrokiem skazany był na karę śmierci, drugim na pięć lat obozu pracy). Posiadane informacje o Polsce były chaotyczne, choć niejednokrotnie dokładne.

W obozach pracy dochodzeń nie przeprowadzano ani specjalnej propagandy komunistycznej nie uprawiano (z wyjątkiem transparentów, świętowania rocznic itp.). Natomiast na szeroką skalę prowadzono akcję donosicielską i rejestrowano każde uchybienie celem znalezienia podstaw do nowych wyroków.

8. Pomoc lekarska, szpitalna, śmiertelność:

Widoczne były wysiłki władz sowieckich dla zorganizowania pomocy lekarskiej. Stanowiska lekarzy w więzieniach i obozach obsadzane były przez Polaków więźniów. Brak było medykamentów. Warunki w szpitalach oraz śmiertelność – trzymana zresztą w tajemnicy – nie są mi znane.

9. Czy i jaka była łączność z krajem i rodziną?:

W więzieniach wymiana listów była niedozwolona. Wiadomości od rodzin więźniowie otrzymywali przy pomocy trików, jak na przykład wyszytą znakami Morse’a koszulę itp.

W obozach więźniowie otrzymywali listy od rodzin. Większość więźniów nie korespondowała [jednak] z rodzinami, aby nie narażać ich na przykre następstwa.

10. Kiedy został zwolniony i w jaki sposób dostał się do armii?:

Zwolniony 6 września 1941 r. drugim transportem z Wietłosianu przybyłem do Tock[oje] do organizującej się armii polskiej (pierwszy transport został podstępnie zorganizowany i rozesłany do różnych miejscowości w Komi ASRR).

Miejsce postoju, 16 marca 1943 r.