WŁADYSŁAW KONDRACIUK

[1.] Stopień, nazwisko i imię zeznającego:

Rotmistrz Władysław Kondraciuk.

[2.] Warunki i przebieg przymusowego wysiedlenia ludności cywilnej:

Bez żadnego powodu zostałem aresztowany. To samo tyczyło mojej żony.

[3.] Metody badania i torturowania aresztowanych w okresie śledztwa:

Byłem bity, ponieważ posądzano mnie o szpiegostwo. Byłem badany przez 12 godzin bez przerwy.

[4.] Procedura sądowa, wyrokowanie zaoczne i sposób ogłaszania wyroków (bardzo pożądane są teksty wyroków):

Po jedenastu miesiącach więzienia bez rozprawy sądowej odczytano mi, że zostałem skazany na pięć lat zesłania.

[5.] Fakty mordowania ludzi podczas przemarszów, transportów, na robotach, w więzieniach itp.:

Byłem świadkiem masowego strzelania w obozie w Kożwa – Workuta-Stroj. Zabito dziewięciu na miejscu, a kilkunastu zmarło od ran. Nazwisk nie znam.

[7.] Życie w obozach przymusowej pracy (organizacja obozów, normy pracy):

Naczelnikiem był były skazaniec, zdaje mi się carski oficer, a oprócz tego była straż i NKWD. Praca była bardzo ciężka, nosiłem z lasu drzewo na plecach, a jedzenie było bardzo złe.

[8.] Życie w więzieniach:

W Brześciu siedziałem jedenaście miesięcy. Było bardzo brudno, wszy. Bardzo podłe jedzenie powodowało, że ludzie puchli z głodu.

[9.] Życie na tzw. posiołkach (stosunek władz sowieckich do ludności polskiej zesłanej bez wyroku sądowego):

Nie znam.

M.p., 16 marca 1943 r.