STANISŁAW PADUSZYŃKI

Dnia 8 listopada 1948 r. w Końskich Okręgowa Komisja Badania Zbrodni Niemieckich w Końskich, z siedzibą w Końskich, w osobie adwokata Stanisława Dębniaka przesłuchała niżej wymienionego w charakterze świadka, bez przysięgi. Po uprzedzeniu świadka o odpowiedzialności karnej za fałszywe zeznania i o treści art. 107 kpk, świadek zeznał, co następuje:


Imię i nazwisko Stanisław Paduszyński
Wiek 40 lat
Imiona rodziców Franciszek i Józefa
Miejsce zamieszkania kolonia Ludwików, gm. Sworzyce
Zajęcie murarz
Wyznanie rzymskokatolickie
Karalność niekarany

Było to 9 maja 1943 r. Niemcy otoczyli wieś Ludwików. We wsi znajdowali się wówczas polscy partyzanci w liczbie 18. Wywiązała się obustronna strzelanina. Wszyscy partyzanci zostali zabici. Gdy walka już ustała, Niemcy podpalili wieś, która spłonęła doszczętnie. Zabitych partyzantów wrzucili do ognia. Według mnie Niemców nasłał Stanisław Gwadera, sołtys wsi Sobień, który wyjechał na Pomorze.