Dnia 31 marca 1947 r. w Wałczu Sąd Grodzki w Wałczu w osobie sędziego A. Długońskiego, z udziałem protokolanta aplikanta sądowego L. Braniwicza, przesłuchał niżej wymienioną w charakterze świadka, bez przysięgi. Po uprzedzeniu świadka o odpowiedzialności karnej za fałszywe zeznania i o treści art. 107 kpk, świadek zeznała, co następuje:
| Imię i nazwisko | Katarzyna Leszczyńska |
| Wiek | 53 lat |
| Imiona rodziców | Ignacy i Antonina z d. Czemińska |
| Miejsce zamieszkania | Zawada, gm. Łubianka, pow. wałecki |
| Zajęcie | gospodyni |
| Wyznanie | rzymskokatolickie |
| Karalność | niekarana |
| Stosunek do stron | matka |
13 marca 1943 r. mój syn został aresztowany z mego domu w Stopnicy z niewiadomych przyczyn i wywieziony do więzienia w Busku, z którego po kilku dniach uciekł. W drugi [dzień] świąt wielkanocnych został ponownie aresztowany w Kielcach. [Nieczytelne] 1943 r. [został] zwolniony z więzienia, ponieważ nie zdołano na podstawie jego zeznań ustalić nazwisk partyzantów, których przewoził furmanką z 12 na 13 marca 1943 r. do sąsiedniej wsi. We wrześniu 1943 r. syn został ponownie aresztowany i w charakterze zakładnika wraz z kilkoma innymi Polakami wywieziony do więzienia w Kielcach, gdzie około 23 listopada został zastrzelony razem z ok. 30 innymi Polakami. O fakcie tym dowiedziałam się z publicznego ogłoszenia, które było [nieczytelne] m.in. także w naszej wsi Stopnica.